Dbaj o zdrowie

Najbardziej pokazową, a jednocześnie najbar­dziej makabryczną formą medytacji o śmierci jest pogrążanie się w niej przez mnicha na miejscu kremacji, wśród porozrzucanych czaszek i zwęglo­nych kości. Przypomina mu to żywo o sprawach, które w innych warunkach mogłyby pozostać ukry­te przed wzrokiem i myślą. Tak więc śmierć trak­tuje się nie tylko jako zdarzenie, ale także jako symbol podstawowych nieszczęść życia ludzkiego, kiedy patrzy się na to życie nierealistycznie, jak gdyby radości…

Mahajana wprowadziła między innymi wiarę w nadprzyrodzone byty, bod- hisattwy, czyli przyszłe istnienie Buddy. Zgodnie z opowieścią o oświeceniu Buddy Mara kusił go, by nie odkrywał prawdy (zasad swojej nauki) ni­komu, osiągając w ten sposób natychmiastowe wy­zwolenie. Budda jednakże odrzucił tę pokusę i spę­dził wiele pracowitych, choć pogodnych lat, wędru­jąc, by głosić swoje kazania, zakładając zakon itd. Odłożył on swój ostateczny zgon dla dobra żyją­cych ludzi. Temat ten jest rozwinięty…

W kategoriach religii wiara ta była punktem cen­tralnym kultu, czyli czci połączonej z miłością do boga (bhakti). Przyszły Budda gromadził taki zapas zasług w nieskończonym łańcuchu wcieleń (olbrzy­mią nadwyżkę dobrych uczynków), że mógł przeka­zać je częściowo skądinąd niegodnym tego wyznaw­com, umożliwiając im wyzwolenie za sprawą wiary w bodhisattwę. Tę modyfikację nauki o kormanie uzupełniała inna nauka, tzw. szkoła Czystej Ziemi (w późniejszym okresie wpływowa w Chinach i Ja­ponii, choć geneza jej…

W Czystej Ziemi istnieją szczególnie sprzy­jające warunki ostatecznego wyzwolenia. Nie moż­na się dziwić, że wspaniałość raju, żywo opisana w niektórych tekstach buddyjskich (mahajana), za­stąpiła w wyobrażeniach szerokiego ogółu miejsce nirwany jako najwyższego -celu do osiągnięcia. W ten sposób buddyzm rozwinął element wierzeń w życie pozagrobowe, którego analogie istnieją w islamie i tradycyjnym teizmie chrześcijańskim. Szkoła Czystej Ziemi była, być może, dostosowana do warunków w Chinach, gdzie nie uznawano wia­ry w…